|
|
|
Odszedł od nas
5 listopada 2003 roku w szpitalu w Gdańsku zmarł znany sierakowickiej społeczności Jan Rychert.
Pochodził z Prokowa pod Kartuzami, gdzie urodził się 30 kwietnia 1922 roku w rodzinie chłopskiej. W latach 1929-1936 był uczniem szkoły powszechnej w Prokowie. Po jej ukończeniu pracował początkowo w gospodarstwie rolnym rodziców. Później była praca w cegielni w Łapalicach, nauka zawodu piekarza w Kartuzach, praca robotnika leśnego, praca w gospodarstwie rolnym Niemca Ericha Wocha w Łapalicach.
We wrześniu 1942 roku został deportowany do okupowanej Francji i osadzony w obozie pracy na wyspie Gernsey, gdzie pracował przy budowie umocnień frontowych. W czasie tej pracy uległ wypadkowi i po częściowym ozdrowieniu został uwolniony do domu. Po pewnym czasie kartuski Arbeitsamt (Urząd Pracy) skierował go do pracy w gospodarstwie rolnym Kazimiery Baranowskiej w Prokowie, gdzie pracował do chwili wyzwolenia, tj. do 10 marca 1945 roku.
W lipcu 1943 roku wstąpił do Tajnej Organizacji Wojskowej „Gryf Pomorski”. Przysięgę na wierność Polsce złożył w bunkrze w Mojuszewskiej Hucie i otrzymał pseudonim „Sokół”. Był łącznikiem w tej organizacji i z tego tytułu kontaktował się z różnymi osobami funkcyjnymi; m.in. Janem Szutenbergiem z Kamienicy Szlacheckiej, Franciszkiem Kwidzińskim z Kamienicy Królewskiej, Brunonem Bigusem z Gowidlina i innymi.
Krótko po wyzwoleniu, 16.04.1945 roku, podjął pracę w Milicji Obywatelskiej. Pracował kolejno w Kartuzach, Chmielnie, Kamienicy Szlachckiej, Żukowie i Sierakowicach. W dwóch ostatnich placówkach był komendantem posterunku. Z końcem czerwca 1971 przeszedł na emeryturę. Był żonaty z panią Melanią Ciegert ze Smolnik. Miał pięcioro dzieci.
W dniu 10 lutego 1977 roku uzyskał uprawnienia kombatanckie, przyznane przez Związek Bojowników o Wolność i Demokrację – oddział w Gdańsku. Przez ponad 11 lat był członkiem zwyczajnym organizacji kombatanckiej.
28 maja 1988 roku zostało utworzone Koło ZKRPiBWP w Sierakowicach. Wcześniej jego członkowie należeli do Koła w Kartuzach. Pan Jan od tego dnia został nieformalnym „szefem” tego Koła, choć oficjalnie był wiceprezesem ds. weryfikacji i odznaczeń. To stanowisko wymagało służenia radą i pomocą przy załatwianiu różnych formalności, związanych z uzyskaniem uprawnień kombatanckich, zapomóg, odszkodowań, itp. Pana Jana znał każdy członek naszego Koła.
W swoim 81-letnim życiu otrzymał szereg odznaczeń. Jest ich łącznie 17. Z ważniejszych warto wymienić Złoty Krzyż Zasługi przyznany przez Radę Państwa oraz Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, też przyznany przez Radę Państwa.
Pan Jan służył pomocą i pracował w Kole do ostatnich dni swego życia. Pozostało po nim puste miejsce, które trzeba będzie wypełnić nie tylko w sensie fizycznym. Koło straciło oddanego działacza i dobrego przyjaciela.
Cześć jego pamięci!
Za Zarząd Koła Józef Klasa
Wersja do druku
Wyślij znajomemu |
|
|
 |